"Nigdy nie staraj się zrozumieć Japończyków" - mówi stare internetowe porzekadło. Cóż tym razem przygotowali dla nas mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni? Akwarium, mrożące krew w żyłach... Dosłownie.
Kori no Suizokukan (Lodowe Akwarium) znajduje się w Kesennumie w północno-wschodniej części Japonii. Znajduje się tu niezwykła kolekcja zamrożonych ryb, których łączna liczba obejmuje ok. 450 okazów. Umieszczone w lodowych blokach, skąpane w przyjemnym niebieskim świetle, sprawiają wrażenie, jakby podczas zwykłego pływania zatrzymał się dla nich czas. Wśród 80 gatunków z różnych zakątków świata znajdziemy np. tuńczyki, makrele, ośmiornice i kraby.
Ryby to nie jedyna rzecz, którą umieszcza się tu w lodowych blokach. Lokalna firma Okamoto Seihyo specjalizuje się w czymś, co można nazwać "lodową sztuką" i zamraża wszystko, począwszy od łososia, przez zabawki, aż do kwiatów. Zamrożony bukiet na Dzień Matki kosztuje ok. 148 złotych.
Zamrożone figurki Ultramana Jeśli ktoś zechciałby odwiedzić to miejsce, niech pamięta o tym, aby dobrze się ubrać. Wewnątrz panuje temperatura ok. 20 stopni poniżej zera. Po wszystkim można się na szczęście rozgrzać w pobliskiej restauracji Maguro Shashimi i wrzucić na ząb jakiegoś morskiego stwora.
A może komuś przyszła ochota na rybne lody?Źródło: 1 |
2 |
3
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą