Szukaj Pokaż menu

Autentyki CCCLXXX - Sposób na księdza

46 609  
407   13  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś o kolejnej blondynce oraz jak kolega może uprzykrzyć pobyt w szpitalu. Dziś także o poprawiaczu garderoby i wymianie młodzieży.

ZAKRĘCONA MARTA


Byłem dziś ze znajomymi u koleżanki na obiedzie. Po posiłku jedna z dziewczyn postanowiła wrócić do akademika, wyszła więc wcześniej na trolejbus. Z pośpiechu zapomniała zabrać zakupy, które zrobiła wcześniej i z którymi przyszła.
Zadzwoniłem więc do niej, chcąc dowiedzieć się, kiedy i jak mamy je przekazać.
(J): Cześć, Marta.
(M): Hej!
(J): Nie zapomniałaś o czymś?
(M): ...o czym?
(J): Telefon.
(M): Cholera! No jasne!
(J): Marta!
(M): Co?

Jak wykorzystać stare płyty winylowe?

99 807  
495   31  
Miłośnicy szumu starych płyt z pewnością nazwą to profanacją, ale osoby dla których to tylko stare, niepotrzebne przedmioty i zamierzały pozbyć się takich płyt zalegających gdzieś na strychu po obejrzeniu poniższych zdjęć z pewnością zastanowią się zanim to zrobią.

Kliknij i zobacz więcej!

Widzieliśmy już zrobione z takich płyt miseczki czy zegarki, ale takie zastosowanie widzimy po raz pierwszy:

Wielopak Weekendowy CCCXCIV

41 219  
387  
Witajcie! Dziś zasięgniemy porady u specjalisty, pokażemy ludzi zadowolonych z nadejścia zimy oraz poznamy różne stopnie lenistwa..

Do ortopedy wchodzi pacjent.
- Proszę zdjąć obuwie - prosi lekarz.
Gościu zdejmuje buty i... jak nie je*nie smrodem! Syf, że aż medykowi łzy pociekły.
- Panie, nogi panu śmierdzą, że kur*a, nie można oddychać! - krzyczy ortopeda.
- Wiem, mówił mi to lekarz rodzinny. Ale chciałem u specjalisty potwierdzić...

by Leszek_z_balkonu

* * * * *

Dzwoni gość do biura pośrednictwa pracy:
- Dzień dobry, jestem kucharzem, znajdzie się coś dla mnie?
- Jest oferta w restauracji "Harakiri", potrzebują szefa kuchni.
- Każdego dnia nowego?

by Peppone


* * * * *

Niebo, dziadek z babcią leżą na plaży, cudna pogoda, wszyscy uśmiechnięci, zero kłopotów, RAJ. W pewnym momencie dziadek uderza babcię:
- A to za co?!
- Żeby nie te twoje zakichane "zdrowe odżywianie", to moglibyśmy tu już dawno temu być...

by lary

* * * * *

Facet przyjechał na swoją działkę. Wyszedł z samochodu i nagle oczy wyszły mu z orbit. Za płotem u sąsiada pies kopał w ogródku. Z tym, że łopatą. Facet kompletnie zbaraniały wyjąkał:
- O k...., nauczył psa kopać łopatą!!!
Pies odwrócił się do niego ze smutną miną i odparł:
- Noo... wiem, jak to wygląda... tak się dałem podejść, jak dziecko... a zaczynałem od przynoszenia kapci i gazetki...

by Misiek666

* * * * *

Wczoraj obchodziliśmy urodziny kumpla. Dziś rano obudził mnie dzwonek do drzwi. Otwieram. Stoi dwóch gości.
- Kim jesteście? - spytałem.
- Ja jestem Parkinson - odpowiedział jeden
- A ja jestem Alzheimer - odpowiedział drugi.
Długo trzęśli moją rękę na powitanie.

by Peppone


* * * * * 

A Kowalscy się cieszą, że wczesna i mroźna zima przyszła.
Nie muszą wyciągać dziadka z zamrażarki przed wizytą listonosza z rentą, tylko na stałe wystawili go na balkonie...

by amiz74

* * * * *

Poziomy lenistwa. Sytuacja: kierowca zauważył, że na jego zakurzonym samochodzie ktoś napisał palcem "Gliniarze - barany":

Poziom 0 - myje samochód
Poziom 1 - bierze mokrą szmatę, ściera napis
Poziom 2 - pluje w mankiet, ściera pierwsze słowo
Poziom 3 - zaciera napis palcem
Poziom 4 - wpisuje palcem wyraz "nie" pomiędzy "Gliniarze" a "barany"

by Peppone

* * * * *

Mama pyta małego dresa:
- Synku masz coś do prania?
- Nie, pranie jest spoko.

by B33rFan

* *  * * *

Przywiózł gościu do domu kuchenkę mikrofalową Sanyo z niemieckiej "wystawki" wiosennej.
Dumnie postawił w kuchni, obok małego telewizora tej samej marki.
W nocy telewizor pyta:
- Siostra, skąd przybywasz?
- Byłam na robotach w Niemczech!

by Samorodek

* * * * *

Działkowiec pyta sąsiada:
- Co tam wczoraj za święto mieliście, tak wszyscy tańczyliście?
- Dziadek ul przewrócił.

by Peppone

* * * * *

Lekarz do pacjenta:
- Pali pan?
- Nie.
- To szkoda. Poczułby się pan dużo lepiej, gdyby pan rzucił palenie.

by B33rFan


Dawno, dawno temu..., czyli z czego śmialiśmy się 100 wielopaków temu:

- Sanitariusz! Po co mówiliście pacjentowi z siódemki, że chcemy mu nogi uciąć?!
- Zwiał?
- Tak!
- A pan doktor mówił, że ten paraliż to nieuleczalny jest...

by Peppone

* * * * *

Odświeżająca maseczka do twarzy:
Bierzemy trochę kiszonej kapusty. Układamy ją na talerzu. Dodajemy odrobinę posiekanej w kostkę cebuli i ćwierć startego jabłka. Polewamy delikatnie olejem rzepakowym.
Tak przygotowaną kapustą zagryzamy dwie pięćdziesiątki wódki.
Twarz błogo się uśmiecha i odświeża.

by eM-Ski

* * * * *

24 grudnia. Dwa wygłodniałe wilki postanowiły coś upolować w zasypanej śniegiem puszczy. Złapały trop łosia. Pogoń trwała kilka godzin, aż zagnały rogacza w pułapkę bez wyjścia.
- Dobra – powiedział ludzkim głosem (jak to w Wigilię) zadyszany łoś. – Wygraliście. Zabijcie mnie ale mam ostatnią prośbę. Wczoraj moja stara zrobiła mi na tyłku tatuaż, powiedziała, że to niespodzianka i że odczyta mi to dopiero po kolacji wigilijnej. Jeśli mam przedtem umrzeć, to powiedzcie mi, co tam jest napisane – i rogacz odwrócił się do nich tyłem, wypinając zad. Wilki schowały kły i podeszły zaciekawione do dupy łosia. W tym momencie rogacz wyprostował się i z ogromną siłą walnął tylnymi kopytami (racicami?) w dwa kosmate wilcze łby. Obaj prześladowcy wylecieli w powietrze jak z wystrzeleni z katapulty. Po paru minutach jeden z nich poruszył się lekko, otworzył oko i patrząc na martwego kolegę wymamrotał :
- On to zawsze był głupi, ale po ch*j ja podchodziłem ? Przecież ja ku*wa czytać nie umiem.

by w_irek


A tutaj znajdziesz cały Wielopak_weekendowy_CCXCIV.

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 393 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy! 

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

387
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Jak wykorzystać stare płyty winylowe?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Pomarzyć każdy może...
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Kamień, papier, nożyce - wersja alternatywna
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Pimp my wagon
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru