45-letni Steve Rimmer dostał nieprawdopodobną szansę, by zostać brytyjską gwiazdą radiową. Stacja "Manchester's 103FM" poprosiła bezdomnego, który grał na ulicy na akordeonie, by zagrał na antenie, ponieważ zespół, który zatrudnili, nie stawił się na czas. Słuchacze pokochali go i rozdzwoniły się telefony...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą