Szukaj Pokaż menu

Jak rodzice robią dzieci w balona

133 556  
652   59  
Dzieci mają to do siebie, że łatwo jest im wcisnąć nawet najbardziej nieprawdopodobne historie. Czasem rodzice lubią to wykorzystywać dla swojej rozrywki i wygody. Właśnie takimi historiami podzielili się użytkownicy Reddita.  


"Jeśli furgonetka lodziarza gra melodyjkę, to znaczy,
że skończyły mu się lody"

Rebeliancki głos Internetu VI

70 661  
633   35  
Dziś dowiemy się, że telewizja niemożebnie śmierdzi kloaką, telefony komórkowe czynią z nas niewolników, a obnażanie cycków w centrum handlowym jest stanowczo tępione przez obrońców czci i moralności.

Na deser zaprezentujemy Wam, na przykładzie pewnej znanej, książkowej postaci, siłę działania... plotki.

Czy pszczoły w domu to duży kłopot?

85 285  
413   37  
Wydaje się, że to zaledwie pewna niedogodność, wzywamy specjalistę, on przemiłe owady zabiera do swojej hodowli i problem z głowy. Cóż, underdog106 z Reddita ma o tym inne zdanie.

Underdog106 zauważył, że od kilku tygodni pojawiają się u niego w domu pszczoły. W końcu zebrał siły i skierował swe kroki na poddasze. Kiedy zdał sobie sprawę, że patrzy na gniazdo pszczół zbudowane na jego własnym strychu lekko się spocił, szybko zszedł na dół i zadzwonił po Jerry'ego - pszczelarza.

Jerry miał się pojawić o 17, niestety okazało się, że gniazdo jest zbyt ciężkie dla lekkiej konstrukcji amerykańskiego domku. Sufit w łazience załamał się 3 godziny przed przyjazdem ratunku.


Większa część gniazda spadła i rozbiła się. Jerry ocenił, że rój liczył początkowo 30 000 osobników, z czego ok. 12 000 udało się uratować.


Wybawca Jerry.


Szczęśliwy "właściciel" gniazda - underdog106.


Rozpalanie sprzętu do odymiania pszczół.


Ciuchy robocze jak z filmu s.f.



Do tego pudła miało trafić gniazdo, niestety nie było już co zbierać.


Łazienka - nowe królestwo pszczół. Tak wyglądała 3 godziny po upadku gniazda.




Pszczoły dosłownie tonęły w miodzie.


Zaczęło się pakowanie.





Na strychu zostało jeszcze sporo roboty.




Nóż kuchenny okazał się świetnym narzędziem do odcinania resztek gniazda.



A oto truteń.


Dalsza część skrobania...


...i pakowania.




Pobojowisko po akcji ratunkowej.



Zdziesiątkowana kolonia.


Widok na strych po oczyszczaniu.


Widok ze strychu na łazienkę.



Na zewnątrz również zostały ślady katastrofy.


Właścicielka domu odważnie wkroczyła, aby obejrzeć straty.


Część miodu udało się uratować.


 
413
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Rebeliancki głos Internetu VI
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Basen dla synka
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas VIII - edycja facebookowa
Przejdź do artykułu Niewinne rzeczy, które mogą cię zabić
Przejdź do artykułu W Australii wszystko chce cię zabić. I nie są to tylko zwierzęta
Przejdź do artykułu Kilka wyjątkowo kosztownych błędów
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Czeczenia obecnie
Przejdź do artykułu Kompilacja rodziców na medal

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą