Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Archiwum krótkich - złom, dowody i agorafobia

8 888  
3   1  
* * *
Siedzi ojciec z nieco przytępawym synem i strofuje go:
- Ty! Ty... ty jesteś głupi jak ten stół! - i dla oddania powagi parokrotnie stuka w przedmiotowy stół. Synek patrzy się tępym wzrokiem na tatusia i mówi:
- Tato... Otwórz... Ktoś puka...
* * *
Gość na potężnym kacu do barmana:
- Potrzebuję coś dużego i zimnego...!
- Może być moja żona...??
* * *
W raju Ewa robi scenę Adamowi:
- Gdzie byłeś? Z kim mnie zdradzasz?!
- Ależ kochanie, tu nie ma nikogo oprócz nas!
Jednak niespokojna Ewa przed snem dla pewności policzyła Adamowi żebra...
* * *
- Czym się charakteryzuje układ pokarmowy niemowlaka?
- Wrzaskiem na jednym końcu i zupełnym brakiem odpowiedzialnosci na drugim końcu
* * *
Stary dziadek rozmyśla:
- W moim wieku to może stanąć tylko serce...
* * *
Blondynka chce dać ogłoszenie go gazety i pyta się koleżanki:
- Jak poprawnie sformułować ogłoszenie: "Daje lekcje seksu." czy może: "Daje. Lekcje seksu."?
* * *
Podczas lekcji nauczycielka pyta dzieci o przykład zdania typu "masło maślane". Jasio się wyrywa:
- No dobrze Jasiu, mów...
- Geje to pedały!
* * *
- Dlaczego Liga Polskich Rodzin ma poronione pomysły?
- Ponieważ wyżarli wszystkie tabletki ze statku "klinika aborcyjna"
* * *
- Kochanie ja ci upiekłam tort, a Azor go zjadł
- Nie becz, serduszko, kupię ci nowego pieska...
* * *
- Dlaczego spadochroniarki zawsze noszą rajstopy?
- Żeby nie gwizdać.
* * *
Kelnerka podaje klientowi kawę.
- Zamawiałem kawę, a dostaję same fusy - krzyczy gość - Co to ma znaczyć?!
- Nie wiem, proszę pana. Nie zajmuję się wróżeniem z fusów...
* * *
Depesza do Ediego:
Mam dla Ciebie dobrą wiadomość i ...złom.
* * *
- Co to znaczy mieć teściową na 102?
- 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią.
* * *
Mówi dziewczyna do wibratora:
- No i co się tak trzęsiesz? Dla mnie to też pierwszy raz...
* * *
Idą dwie blondynki brzegiem rzeki. Zatrzymuje je policjant.
- Dowody proszę!
Chlup, chlup...
* * *
Przychodzi Rywin do psychiatry:
- Doktorze... cierpię na agorafobię...
* * *
1. Wejdz na strone: https://www.living-foods.com/recipes/
2. wybierzcie sobie dowolny przepis
3. w "Translate" na dole strony wybierzcie "Polish"
... i przeczytajcie a przynajmniej próbujcie przeczytać
* * *
- Po co jest sesja?
- Po to, żeby punkty ksero nie zbankrutowały.
* * *
Rozmawiają dwaj mężczyźni przy barze:
- Pan żonaty?
- Nie, kot mnie podrapał.

Oglądany: 8888x | Komentarzy: 1 | Okejek: 3 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało