Szukaj Pokaż menu

Słowo na niedzielę

46 762  
240   57  
i10 pisze oświadczenie:

Jakbym nie wspominał, to jestem bezrobotny.
Przez jakiś czas byłem bezrobotny nieoficjalnie. Łapałem się dorywczych prac i myślałem, że ten stan nie może trwać wiecznie, w końcu ktoś zechce zatrudnić mnie na stałe. Chyba w tym kraju musi być praca dla ludzi młodych, bystrych i przystojnych? Jakieś pół roku, może rok zajęło mi zorientowanie się, że mam całkowitą, absolutną rację. Dla nich jest, dla mnie nie ma. Wtedy uznałem, że skoro moje ukochane państwo, moja ojczyzna, gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie, nazwijmy to jasno, moja matka rodzicielka była uprzejma brać moje podatki, kazała mi się zrzucać na zusy, krusy i na srusy, na fundusze pracy, na fundusze chorobowe oraz na jakieś kolejne numery filarów, teraz pójdę do niej i powiem, jak jest mi źle, a mamusia mnie przytuli, pogłaszcze po głowie, da kieszonkowe i powie, żebym się nie martwił, jakoś to będzie. Ale mamusia kazała mi spierdalać.

Papier toaletowy w 10 nietypowych wydaniach

134 288  
356   21  
Papier toaletowy jest przez niektórych uważany za najlepszy wynalazek w historii ludzkości, choć inni twierdzą, że można radzić sobie na własną rękę. Tak czy inaczej dostępne w sklepach rolki nie zachęcają niczym poza kolorem i liczbą warstw. Za to 10 poniżej to już niemal dzieła sztuki (notabene bardzo użytkowej).
 

#1. Shitter

Wielopak Weekendowy DXLI

77 885  
241   10  
Dziś dowiemy się jak skutecznie przestraszyć sąsiada, opowiemy sobie, jak to będzie w Soczi oraz przejdziemy się do lekarza...


Wczoraj kupiłem lodówkę. Lodówka w pudle, wiozą ją do domu. Ekipa wytaszczyła pudło z ciężarówki, niesie do klatki, kiedy napatoczył się sąsiad:
- Co pan kupiłeś? - zapytał.
- Subwoofer - odpowiedziałem.
Trzeba było widzieć jego minę... Mówiłem, że to sąsiad z dołu?

by Peppone

* * * * *

W sądzie: - Dlaczego zamordował pan żonę po trzydziestu latach wspólnego życia? - Z lenistwa, wysoki sądzie.
- Jak to "z lenistwa"?!
- No bo, "dzisiaj, aaa to jutro..."

by Cieciu


* * * * *
Kiedy umierasz, nie wiesz o tym.
Tylko innym ciężko.
Tak samo jest, jak jesteś debilem.

by Leszek_z_balkonu

* * * * *


- Wyobraź sobie. Leżę sobie wczoraj pod palmą. Podchodzi do mnie piękna dziewczyna w bikini i mówi do mnie: "Cześć!"
- A ty co na to?
- Jak to k...wa co? Pod palmą leżałem. Głosu wydobyć nie mogłem. Wiesz, k...wa, ile taka palma waży?

by Misiek666

* * * * *

Soczi. Niedaleka przyszłość.
- Słuchajcie, oprócz szaszłyka nic nie zamawiałem. Czemu rachunek wynosi 1.000 dolarów?
- Szaszłyk piekliśmy na ogniu olimpijskim.

by Peppone

* * * * *

Moja żona była całą noc bardzo niespokojna w łóżku. Jęczała, stękała i kręciła się z boku na bok.
W lodówce musiał zostać jeszcze jakiś kawałek ciasta.

by Colinek_szczecin

* * * * *


Gdzieś w wieży kontroli lotów:
- Ty, Zenek, zobacz jaka mgła się zrobiła, choć nie zapowiadali!
- Spokojnie, Heniu. To tylko Dym-lajner wylądował...

by amiz74

* * * * *

Rozmawia dwóch wspólników:
- Chyba mamy problem w firmie.
- Jaki?
- Sprawdzałem historię wyszukiwań w necie. Nasz główny księgowy szukał "Kodeks karny", "trucizny organiczne", "jak ukryć ciało" i "klimat Magadanu".

by Peppone


* * * * *

- Dzień Dobry, panie doktorze. Ja od Stefanii Czupurskiej...
- Ale, że co od Stefanii Czupurskiej? Nie znam kobiety.
- No, nie skończyłem. No, że od Stefanii Czupurskiej jakiegoś syfa załapałem.

by Misiek666

* * * * *


Lekarzom po raz pierwszy w historii udało się dokonać operacji wstawienia sztucznego biodra kotu. Zabieg przeszedł pomyślnie, a pacjent już niedługo będzie w pełni zdrowy i powróci do nierobienia niczego cały dzień.

by Colinek_szczecin

* * * * *


Dawno, dawno temu,  100 wielopaków wstecz...

- Normalnie nie mogę Pani poznać!
- Tak się zmieniłam? No proszę. Mam nadzieję, że na lepsze?
- Nie o to chodzi. Kim Pani jest?

by Misiek666


* * * * *

Robinson Crusoe do Piętaszka na bezludnej wyspie:
- Zapalisz???
- Nie!!! Mówią, że palenie szkodzi!
- Kto mówi???

by roberto

* * * * *

''Szanowni pracownicy! Bądźcie bardziej dokładni w toalecie, bo jak nie, to podłogi w kiblach i ekspres do kawy będę czyścić tą samą gąbką!
Z poważaniem, wasza kierowniczka ds. ekologii budynku, ciocia Katia''

by Peppone


A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CDXLI

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 540 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
241
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Papier toaletowy w 10 nietypowych wydaniach
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Gorsze strony lata
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Wzruszająca historia prosto z USA
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Ciekawostki, które rozwalą twój mózg
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Najbardziej nierentowne auta w Europie
Przejdź do artykułu Kilka faktów o Paryżu

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą