Szukaj Pokaż menu

Agent Rzepix - Czyżby koniec z korupcją?

12 345  
1   4  
Unia Europejska znowu, w jakimś raporcie, przyczepiła się, że u nas niby duża korupcja jest. Wszystko wskazuje na to, że widać koniec tego procederu, ale czy na pewno? ;)
Kliknij i zobacz co było dalej!

Zobacz też:
-
poprzedni odcinek Rzepix’a
-
inne rysunki Skoczka

Mały Słowniczek Klasyki II

21 162  
5   12  
Wejdź do Monster Galerii!Po przeczytaniu, na naszym forum Kawałki mięsne, Małego Słowniczka Klasyki, niektórzy rozesłali go znajomym, i np. yyysi w odpowiedzi otrzymał kolejne przydatne zwroty. A, że nauki nigdy dość, oto one: 

Aurea prima satas aetas que vindice nullo – Aura była szatańska kiedy pierwsza windykacja nie przyniosła rezultatu

Cui bono – Dobrze kłuje (o pielęgniarce)

Morituri te salutant! – Moździerze cię pozdrawiają!!! (wojskowe)

Gallia est omnis divisa in partes tres – Dywizja w trzech częściach jest w Galii. (też wojskowe, na podstawie Juliusza Cezara)

Ius prima noctis – już pierwszej nocy

Liberum veto – Precz z liberałami!!! (z haseł pewnego ugrupowania w dwubarwnych krawatach)

Veni, vidi, vici – Weny, widzisz, wici (nie wiem co to oznacza, brzmi jak fragment poematu)

Omnia mea mecum porto – Co mnie moje porto z Mekki

Angielski dowcip lotniskowy

45 824  
6   28  
Działa się to kilka lat temu. Dwóch genialnych gościu zorganizowało na  londyńskich lotniskach niewiarygodny dowcip. Wymyślili kilka hindusko-pakistańskich nazwisk i zgłosili się do informacji z prośbą czy można je wyczytać przez megafony...

Żeby bardziej uwiarygodnić przedsięwzięcie, ubrani byli w stroje szofera taksówki i pojawiali się pod stanowiskiem informacji 45 minut po lądowaniu samolotu Pakistan Airlines, Air India albo Thai Airways udając, że nie spotkali się ze swoimi klientami.

W tym samym czasie ich współpracownik znajdował się blisko głośników i nagrywał to co mówił pracownik informacji...

Dopiero po piątej informacji, policja zrozumiała że to dowcip i wyrzuciła ich z lotniska Heathrow. Szósta wiadomość została nagrana w Gatwick.

Spróbuj sam odczytać angielską wersję, a dopiero potem ściągnij plik dźwiękowy na którym usłyszysz jak odczytali to pracownicy informacji.
Działa się to kilka lat temu. Dwóch genialnych gościu zorganizowało na  londyńskich lotniskach niewiarygodny dowcip. Wymyślili kilka hindusko-pakistańskich nazwisk i zgłosili się do informacji z prośbą czy można je wyczytać przez megafony...

Żeby bardziej uwiarygodnić przedsięwzięcie, ubrani byli w stroje szofera taksówki i pojawiali się pod stanowiskiem informacji 45 minut po lądowaniu samolotu Pakistan Airlines, Air India albo Thai Airways udając, że nie spotkali się ze swoimi klientami.

W tym samym czasie ich współpracownik znajdował się blisko głośników i nagrywał to co mówił pracownik informacji...

Dopiero po piątej informacji, policja zrozumiała że to dowcip i wyrzuciła ich z lotniska Heathrow. Szósta wiadomość została nagrana w Gatwick.

Spróbuj sam odczytać angielską wersję, a dopiero potem ściągnij plik dźwiękowy na którym usłyszysz jak odczytali to pracownicy informacji.
6
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Mały Słowniczek Klasyki II
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu To co, może przerwa na papieroska?
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Jak odrobić prace domową z angielskiego
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Angielski dla erotomanów - laid off
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Fotografia: ucz się się od mistrzów!
Przejdź do artykułu Tłumaczenie absolutnie doskonałe

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą