Niby komplement, a jednak złośliwy, czyli mistrzowie komplementowania w akcji

Wiecie co rozbudza jeszcze lepiej od porannej kawy? Poranna kawa wylana na laptopa. Mam jednak nadzieję, że żadnemu z was się to nie przydarzyło i możecie w spokoju obejrzeć nową porcję memów na rozruszanie tego tygodnia.

Wielkie korporacje, wielkie pieniądze i zazwyczaj... zero skrupułów. Tam, gdzie jest forsa, nie ma miejsca na sentymenty. Działalność znanych marek, o których zaraz przeczytacie, jest najlepszym dowodem na to, że za wielkimi biznesami kryją się czasem bardzo brzydkie czyny.

To bardzo proste, wystarczy zacząć od: „jak na (kobietę/ laika/pracownika biurowego)...”, a potem to już leci. Internauci śledzący FP „My toxic family” chętnie podzielili się przykładami komplementów, które wcale nimi nie są.

#1.

Ładne kupiliście to mieszkanko, takie kompaktowe. Sprzątania chociaż mniej.

#2.

Wesele było faaaajne... Ale porcyjki takie nie za duże. Nie żebyśmy głodni chodzili, ale to też nie każdemu musi pasować, że tak powiem.

#3.

No fajny ten twój syn, taki mądry, widać, że sobie w życiu poradzi. Ale nosek to widać, że po Nowakach jednak...

#4.

No ładny, ładny. Nie wiedziałam, że dają na raty.

#5.

Piękne te wakacje mieliście. Cudowne miejsce. Myśmy tam byli w '98, jak jeszcze cała Polska się tam nie zaczęła zjeżdżać.

#6.

Gdy zacząłem nosić brodę: „No wreszcie wyglądasz trochę bardziej jak mężczyzna”. Gdy po kilku latach zgoliłem: „Wreszcie wyglądasz trochę młodziej”.

#7.

O, schudłaś czy kupiłaś sukienkę z lepszym krojem?

#8.

Dobrze, że się w końcu rozwiodłaś. Będziesz mieć więcej czasu, by pomagać rodzicom.

#9.

Świetnie wyglądasz w okularach, trochę jak Brzydula, zdejmiesz okulary i nagle ładna kobieta.

#10.

„Ładny kolor, nie pogrubia cię tak bardzo”, „Jesteś teraz moją synową, jak córka, tylko masz ciemne włosy i jesteś trochę grubsza”, „Załóż na wesele sukienkę ze ślubu, nie musisz kupować, nie wyglądałaś w niej tak źle”.

#11.

Dasz radę, teraz studia to każdy głupi zrobi.

#12.

Bardzo ładnie powiedziałaś, szkoda tylko, że nikt cię nie słucha.

#13.

Ale masz piękne dzieci. Po ojcu?

#14.

„O, fajna ta pamiątka z wakacji, no ale wiadomo, tam to inne ceny, to dlatego” (w domyśle: niższe).

#15.

Od teściowej: „Odważna jesteś, żeby tak brwi nie depilować. Ale tobie to pasuje”.

#16.

„Ale piękny dom – no twojemu bratu to by się bardziej przydał. Tutaj jego dzieci by miały po pokoju, bo po co wam taka chałupa, jak wy we dwoje. Tu by sobie to i to postawił, a telewizor to on by na tej ścianie powiesił” – wizyta moich rodziców w moim nowym domu.