Pracownicy luksusowych hoteli dzielą się swoimi brudnymi sekretami

#1.

Moja żona twierdzi, że liczba osób robiących kupę pod prysznicem jest znacznie większa, niż mogłoby ci się wydawać.

#2.

Bardziej przymykamy oko na handlarzy narkotyków i prostytutki, niż byś sądził. Rzadko narzekają i zwykle z góry płacą duże kaucje. Nie obchodzi nas też, czy masz romans.

#3.

W hotelu kosztującym 2 tysiące dolarów za noc mamy poważny problem ze szczurami.

#4.

Pracowałem w kasynie Luxor w Vegas. Ludzie sikają i masturbują się pod stołami do gry.

#5.

Klient zastał kiedyś recepcjonistę na nocnej zmianie śpiącego w szafie z czymś owiniętym wokół szyi, z penisem na wierzchu. To była jakaś jego perwersyjna zabawa. Nie stracił pracy.

#6.

Szokująca ilość zabawek erotycznych, których zapominają zabrać ze sobą goście.

#7.

Robimy notatki w twoim profilu rezerwacyjnym. Wszystko, od informacji o rocznicy, po ulubione drinki i jedzenie. Dodajemy notatki dla innych pracowników.

#8.

Parkowałem luksusowe samochody w eleganckim hotelu w San Francisco. Nie zliczę, ile razy widziałem niezbyt dobrze ukryte narkotyki. Nic dziwnego, że dawali hojne napiwki – wiedzieli, komu mogą zaufać.

#9.

Kręcenie filmów porno. Te wykładziny i tapicerki nie są czyszczone...

#10.

Dość często zdarza się, że gość umiera. Mamy na to procedurę i załatwiamy to dyskretnie.

#11.

Niektóre luksusowe hotele, które obsługują drużyny sportowe, mają ustalone zasady, że po wyjeździe drużyny nie można zamawiać room service. W przeciwnym wypadku dziewczyny, które sportowcy przyprowadzili na noc, nabiłyby ogromne rachunki.

#12.

Podczas sprzątania hotele używają różnokolorowych ścierek do wycierania twoich szklanek, sztućców, toalet i zlewów, żeby uniknąć skażenia ich jakimiś bakteriami. Nie używają jednak innych ścierek, przechodząc do następnego pokoju.

#13.

Recepcja zna wszystkie dziewczyny na telefon. Dajemy im wodę na wyjście i czasem zamawiamy taksówki. Kierownictwo nie lubi, jak to robimy, ale dziewczyny dają dobre napiwki.

#14.

Pracowałem jakiś czas temu w 5-gwiazdkowym hotelu w Vegas w room service. Wtedy, jeśli kupiłeś butelkę alkoholu do pokoju i jej nie otworzyłeś, to była ona sprzedawana raz jeszcze. Bardzo częsta praktyka.

#15.

Bez przerwy zdarzają się błędy i problemy. Dobrą kadrę menedżerską poznasz po tym, że goście nie mają o niczym pojęcia.

#16.

Mamy tajne wejście z parkingu, które prowadzi do biur menedżerów. Jest dla... prostytutek.

#17.

Orgie, kandaulizm, prostytucja.