"Tutaj w jednej chwili złocisty strumyczek w przedziwny sposób łączy mnie z trawą i ziemią. Albowiem z prochu powstałem (...) i w proch, przynajmniej częściowo, teraz powracam. Siusianie pod gołym niebem jest pobożnym obrzędem, poprzez który ślubujemy ziemi, że kiedyś powrócimy do niej bez reszty."
Milan Kundera, Śmieszne miłości; Sympozjon
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą