Pewien Rosjanin pozazdrościł Mattowi zwiedzenia świata, ale ponieważ nie miał tak bogatych sponsorów i zrobił coś podobnego, tylko na mniejszą skalę. Kupił bilet całodzienny i zwiedził wszystkie stacje metra w Moskwie (zajęło mu to 27 godzin). Tak, to ten sam koleś, który chciał zrobić karierę w Ameryce i znaleźć przez internet fajną żonę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą