Poszukiwany debil, który na autostradzie wypuścił psy na spacer
Z ustaleń i zeznań świadków wynika, że kierowca zatrzymał się na pasie zieleni i wypuścił psy z samochodu. Były tam dwa psy i jeden z nich wtargnął na lewy pas ruchu, na jezdnię w kierunku Warszawy. Dwa pojazdy ominęły tego psa, natomiast trzeci zaczął hamować i na niego najechał samochód, który dachował - informuje policjantka. Na razie nie ustalono jeszcze danych mężczyzny, który miał wypuścić zwierzęta. - Z relacji świadków wynika, że kierowca zaraz po zdarzeniu zabrał psy, wsiadł do samochodu i odjechał - informuje rzeczniczka policjantka.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą