Każdy z nas zna takiego Sebę. Seba nieźle pyka w gałę, dlatego też najczęściej spotkać go można na osiedlowym boisku w towarzystwie Grubego, Kowala, Łysego, Rudego, Wiśni i Matiego. W przerwach od kopania styranej do nieprzytomności futbolówki, dziarska ekipa udaje się do miejscowego zieleniaka, gdzie zaprzyjaźniona ekspedientka sprzedaje im Maczugi i oranżadę na krechę.
Kiedyś pisaliśmy o nagrobkach ukraińskich i rosyjskich mafiozów (klik). Teraz wracamy do Dniepropietrowska, aby przyjrzeć się sportowcom, politykom i innym zasłużonym dla społeczności czy rodziny, których nagrobki w niektórych kręgach mogą uchodzić za prawdziwe dzieła sztuki.
Dwie oczywiste prawdy: sport to zdrowie i najlepiej łączyć przyjemne z pożytecznym. I w ten oto sposób dochodzimy do jednego z najwspanialszych widoków na Ziemi - wysportowane dziewczyny!
#1.
#2.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą