Na pierwszy rzut oka samochód wygląda na zadbany i na to, że jest w stanie idealnym. Ale pozory mylą, a ten pojazd został uszkodzony przez... powiedzmy opady z nieba.
*
*
*
*
*
*
*
*
Stojący na placu samochód został otwarty jak puszka konserw. Ponieważ dzięki wojnie na Ukrainie dużo słyszy się o wyrzutniach
grad, tak często tam używanych, to mogło to być pierwsze skojarzenie.
Ale to nie
BM-21_Grad, który jest lepszą wersją katiuszy z II wojny światowej, raczej dokonał tego spadający z nieba pocisk rakietowy, najprawdopodobniej z wyrzutni rakietowej BM-30 Smiercz.
A ty narzekasz, jak grad wybije ci szybę w samochodzie...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą