Melodia z "Dobry, zły i brzydki" mistrzowsko wykonana przez starszego mężczyznę
Myślę, że nawet Ennio Morricone byłby pod wrażeniem tego, jak facet poradził sobie z jego legendarnym utworem, skomponowanym specjalnie na potrzeby klasyki westernu z Clintem Eastwoodem w roli głównej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą